Sunday, December 16, 2007

Minister nie prokurator


Minister nie prokurator
Nasz Dziennik, 2007-12-15
Urząd prokuratora generalnego powoływanego na siedmioletnią kadencję przez prezydenta spośród dwóch kandydatów przedstawionych przez Krajową Radę Prokuratorów przewiduje reforma opracowana przez zespół pod kierunkiem prof. Andrzeja Zolla. Funkcje prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości mają zostać rozdzielone.

- Założenia, które przyjęto, tworzą stanowisko prokuratora generalnego, który będzie zwierzchnikiem Prokuratury Generalnej. Urząd prokuratora generalnego będzie odpowiedzialny za pracę podległej prokuratury w zakresie zwalczania przestępczości i strzeżenia praworządności - poinformował wczoraj minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Jego zdaniem, bardzo często zapomina się o tym, że prokurator jest nie tylko oskarżycielem. - Prokurator ma zbierać dowody przemawiające zarówno za tym, że ktoś może zostać uznany za winnego, jak i ma obowiązek zbierania dowodów, które ewentualnie świadczą o jego niewinności - podkreślił minister. - Chciałbym, aby tak rola prokuratorów była pojmowana - dodał.
Prokurator generalny byłby powoływany na siedmioletnią kadencję przez prezydenta spośród dwóch kandydatów przedstawionych przez mającą powstać Krajową Radę Prokuratorów. Kandydaci na tę funkcję muszą być prokuratorami lub sędziami z co najmniej 10-letnią praktyką.
Prokurator generalny musiałby raz do roku przedstawiać sprawozdanie ze swojej działalności w Sejmie i Senacie. Przyjęcie lub odrzucenie sprawozdania poprzedziłaby debata. Zmiana prokuratora generalnego mogłaby być możliwa po odrzuceniu sprawozdania, na wniosek premiera, przy większości 2/3 głosów posłów.
Nadzór nad prokuratorem generalnym -?według zapowiedzi Ćwiąkalskiego - będzie możliwy w kwestii dotyczącej postępowania przygotowawczego. Prezydent, premier oraz marszałek Sejmu mieliby prawo zażądać w każdym czasie sprawozdania na posiedzeniu Sejmu na określony temat. Jednak nie może ono dotyczyć pytań o bieg postępowania w konkretnej sprawie.
Oprócz prokuratury generalnej pozostaną prokuratury okręgowe oraz rejonowe. Prokurator rejonowy byłby powoływany na 6-letnią kadencję. Nad apolitycznością prokuratury i przestrzeganiem w niej prawa miałaby czuwać Krajowa Rada Prokuratury składająca się z 25 członków.
Według założeń reformy, wydziały ds. przestępczości zorganizowanej mają się mieścić przy 11 prokuraturach okręgowych, ale mają podlegać bezpośrednio prokuratorowi generalnemu.
Minister zapowiedział też zmiany w przepisach postępowania cywilnego i karnego. Według założeń z kompetencji sędziego nastąpi wyłączenie tych spraw, które nie muszą być przez niego rozstrzygane. Jako przykład minister podał kwestie związane z postępowaniem upadłościowym czy likwidacyjnym spółek. Najprostsze sprawy gospodarcze powinny być składane w drodze elektronicznych pozwów. W opinii ministra, system ten dobrze sprawdza się w Niemczech i obecnie w Ministerstwie Sprawiedliwości podjęto już prace nad zastosowaniem podobnego rozwiązania u nas.


Grzegorz Lipka

Blog Archive