Friday, November 2, 2007

Niepisany testament


Niepisany testament
Nasz Dziennik, 2007-11-03
Kilkadziesiąt osób oddało wczoraj hołd ofiarom reżimu komunistycznego zamordowanym w latach 1945-1956 w krakowskim więzieniu na Montelupich

Uroczystość zorganizowana została przez Polski Związek Więźniów Komunizmu. - Stoimy w miejscu będącym symboliczną mogiłą tych, którzy w latach 1945-1956 zostali zamordowani przez komunistycznych oprawców. 180 patriotów polskich oddało swoje życie, bo nie chcieli żyć pod butem UB, nie chcieli żyć w komunistycznej Polsce - powiedział kpt. inż. Jerzy Mikołajewski, prezes Zarządu Głównego Polskiego Związku Więźniów Komunizmu.

Mikołajewski przypomniał, że już w kwietniu 1945 r. doszło do pierwszych egzekucji, a ich częstotliwość wzmogła się tak, że już w 1947 r. było 89 rozstrzelanych. Wśród 180 niewinnych ofiar znajdowali się dwaj 17-latkowie (rozstrzelani w 1947 r.), o. Władysław Gurgacz, kapelan Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej (zamordowany 14 września 1949 r. po sfingowanym procesie), a także Marek Kubliński, uczeń krakowskiego gimnazjum, rozstrzelany w październiku 1950 roku. Mikołajewski zaznaczył jednocześnie, że nikt z oprawców nie poniósł za te zbrodnie żadnej odpowiedzialności. Zdaniem prezesa ZWK, ofiary te pozostawiły potomnym niepisany testament zobowiązujący przede wszystkim do pamięci o ideałach, za które poświęcili oni swoje życie. Nawiązując do słów Ojca Świętego Jana Pawła II, który stwierdził, że "nie można dobrze służyć Narodowi, jeżeli się nie zna jego dziejów i przeszłości", zaapelował - zwłaszcza do młodego pokolenia Polaków - o pogłębianie wiedzy historycznej o dramatycznych wydarzeniach rozgrywających się w powojennej Polsce.
Podczas II wojny światowej w budynku na Montelupich znajdowało się niemieckie więzienie policyjne, które w latach 1940-1944 podlegało gestapo. W tym okresie przeszło przez nie ok. 50 tys. aresztowanych osób, głównie Polaków. Przetrzymywano tu m.in. profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego aresztowanych podczas Sonderaktion Krakau - akcji wymierzonej przeciwko polskiej inteligencji. Na terenie więzienia miały w tym czasie miejsce masowe egzekucje więźniów, z których część mordowano także w okolicach Krakowa. Większość aresztowanych, po ciężkich przesłuchaniach, wywożono do obozów koncentracyjnych w Auschwitz-Birkenau i Płaszowie.
- Za tymi murami hitlerowcy formowali kolumny więźniów przygotowywanych do transportu do KL Auschwitz-Birkenau - mówił Mikołajewski.
Na zakończenie uroczystości kwiaty pod Krzyżem Pamięci i tablicami odsłoniętymi w 1993 r. przez śp. gen. Bohdana Zielińskiego "Tytusa", a upamiętniającymi polskie ofiary reżimu komunistycznego złożyły delegacje władz samorządowych, przedstawiciele organizacji kombatanckich, krakowskiego Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa "Nila", reprezentanci Solidarności '80, hutników, wojska i policji, a także Aresztu Śledczego na Montelupich.

Marek Żelazny, Kraków

Blog Archive