Tuesday, September 18, 2007
Polska nigdy nie usłyszała od Rosji: przepraszamy za Katyń
Polska nigdy nie usłyszała od Rosji: przepraszamy za Katyń
Nasz Dziennik, 2007-09-18
Jesteśmy tu, żeby znowu powiedzieć: pamiętamy i nie zapomnimy, przebaczamy - mówił wczoraj nad mogiłami polskich oficerów pomordowanych w Katyniu biskup polowy Tadeusz Płoski. Prezydent Lech Kaczyński podkreślił, że zależy mu na dobrych stosunkach z Rosją, ale muszą być one oparte na prawdzie.
W 68. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę cmentarz wojenny w Katyniu nawiedziły Rodziny Katyńskie, które modliły się nad grobami swoich najbliższych.
Wczorajsze uroczystości w Katyniu rozpoczęła Msza św. w intencji pomordowanych przez NKWD w 1940 r. polskich oficerów. W homilii ks. bp Tadeusz Płoski, ordynariusz polowy Wojska Polskiego, podkreślił, że tak długo, jak było można, Sowieci ukrywali prawdę o Katyniu. Dopiero 13 kwietnia 1990 r. Michaił Gorbaczow oficjalnie przyznał, że zbrodnia była dziełem NKWD. - Od tego czasu polski rząd, rodziny pomordowanych i Polska nigdy nie usłyszeli słowa "przepraszam" - powiedział ordynariusz polowy. - Jesteśmy tu, żeby znowu powiedzieć: pamiętamy i nie zapomnimy, przebaczamy - dodał ks. bp Płoski.
Nad grobami poległych modlili się także przedstawiciele innych wyznań.
- Na przeszłość należy spojrzeć spokojnie, z rozwagą, ale z szacunkiem dla prawdy, nawet jeśli ta prawda jest tragiczna - powiedział Lech Kaczyński nad grobami oficerów.
Prezydent podkreślił, że Polska chce dobrych stosunków z Rosją i by te stosunki były oparte na prawdzie.
- Przybyliśmy tutaj, żeby oddać hołd tym, którzy zginęli, ponieśli męczeńską śmierć. Będziemy o ich męczeństwie i cierpieniach ich rodzin pamiętać - podkreślił prof. Kaczyński.
Prezydent złożył także wieniec i oddał hołd rosyjskim ofiarom NKWD, które spoczywają obok polskich oficerów.
Na groby swoich bliskich przybyło kilkudziesięciu przedstawicieli Rodzin Katyńskich. Dzieci, wnuki oficerów nie kryły wzruszenia, składając kwiaty i paląc znicze przed tablicami z nazwiskami ich najbliższych. - Jestem tu czwarty raz i za każdym razem nie mogę się powstrzymać od łez - powiedział Juliusz Wiernicki, którego ojciec spoczywa w Katyniu.
- Przyjechałem, by oddać hołd dziadkowi i wujowi, którzy zginęli w Katyniu - powiedział nam Adam Kowalski z Mogilna. Przywiózł ziemię z miejsca urodzenia swojego dziadka i rozsypał na katyńskich mogiłach. Podkreślił, że pamięć o Katyniu wszczepiła mu babcia, która do końca swoich dni wierzyła, że jej mąż wróci. Czytaj też w dziale Polska.
Andrzej Kulesza, Katyń
Blog Archive
-
▼
2007
(229)
-
▼
September
(23)
- RZĄD PRZEDSTAWI W BRUKSELI PROJEKTY ROZWOJU POLSKI...
- SPRAWA POZWÓW KŁADZIE SIĘ CIENIEM NA STOSUNKACH PO...
- Premier: Wspólnotę narodową buduje się poprzez świ...
- Policjanci dostaną podwyżki
- Premier: władza wspiera słabszych
- Polska szanuje prawa wszystkich wyznań
- Rząd wspiera Polonię
- Jarosław Kaczyński podkreślił, że rząd dąży do umo...
- Dobra robota Ministra Ziobro trzeba to kontynuowac.
- Polska nigdy nie usłyszała od Rosji: przepraszamy ...
- PIS niszczy uklady korupcyjne.
- Hieny się niepokoją?
- Rząd przyjął wstępny projekt budżetu na 2008 rok
- Ponad 2 tysiące uczestników konwencji politycznej PiS
- Premier: Polska jest lepsza niż 2 lata temu
- mamy okazję przy najbliższych wyborach poznać potr...
- Radio Maryja umocniło polski Kościół, czynny polsk...
- Wielu posłów LPR nie chce zbliżenia z Samoobroną i...
- Prawo i Sprawiedliwość stawia rodzinę na pierwszym...
- Prezydent osobą niezwykle wiarygodną
- Recydywa saska Komentarz · „Nasz Dziennik” · 2...
- Eskalacja wojny na górze
- Pełna treść przemówienia premiera Jarosława Kaczyń...
-
▼
September
(23)